Glony są zwykle największą zmorą akwarystów. Często nie tylko tych początkujących. Plagi glonów potrafią zniechęcić i odebrać całą radość z obcowania z akwarium. Co zatem zrobić żeby cieszyć się pięknym akwarium bez glonów?
Nawozy powodują glony?
To bardzo rozpowszechniona opinia. Wielu akwarystów stara się utrzymać poziom makroelementów (NO3, PO4, K) jak i mikroelementów (FE i inne). Szczególnie popularna jest teza o możliwości limitowania wzrostu glonów poprzez ograniczenie fosforanów (PO4).
Takie prowadzenie akwarium bardzo często się udaje, szczególnie przy niskim poziomie oświetlenia. Rośliny ograniczane przez dostępność fosforanów nie zużywają całego dostępnego CO2 i w ten sposób powoli sobie rosną. Trzeba pamiętać, że PO4 jest dodawany z pokarmem dla ryb i jakaś jego ilość będzie zawsze dostępna dla roślin. Testy oczywiście tego nie wykażą, ponieważ PO4 będzie zużywany na bieżąco.
Z drugiej strony są osoby prowadzące zbiorniki roślinne bez glonów przy bardzo wysokim poziomie mikro i makroelementów. W takich akwariach konieczne jest dozowanie CO2 na bardzo wysokim poziomie i wzrost roślin jest bardzo szybki. Sam spróbowałem tej metody i okazało się, że dopóki zapewniony jest wysoki poziom CO2, to nie ma mowy o glonach. Dopiero doprowadzenie do ekstremalnych poziomów (zagrażających życiu ryb) spowodowało, że glony się pojawiły. Zwiększenie dozowania CO2 i kilka podmian wody rozwiązało problem. Zlikwidowałem glony przy poziomie NO3 - 60ppm, PO4 - 5ppm.
Wynika z tego, że to nie obecność nawozów jest czynnikiem ograniczającym dla glonów. Z resztą z badań jasno wynika, że glony są w stanie rosnąć przy tak niskich poziomach nawozów, przy których rośliny wyższe nie są w stanie sobie poradzić.
Światło powoduje glony?
Wielu akwarystów stwierdziło, że zwiększenie poziomu oświetlenia (lub oświetlanie akwarium przez światło słoneczne) powoduje wysyp glonów. Dzieje się tak, gdy zwiększanie światła nie jest zrównoważone z dostępnością CO2 i mikro oraz makroelementów. Jeżeli zwiększymy poziom oświetlenia bez zwiększania pozostałych składników, to bardzo szybko doprowadzimy do obumarcia roślin i wysypu glonów.
Z badań nad wzrostem glonów wynika, że do wzrostu wcale nie potrzebują silnego oświetlenia, wiele gatunków glonów w silnym świetle wręcz marnieje [Diana Walstad - Rośliny w akwarium, str. 150]. Można mieć akwarium bez glonów przy wysokim poziomie oświetlenia jeżeli zapewni się pozostałe składniki systemu.
Co w takim razie?
Rozwiązanie jest proste. Glony nie rosną w akwarium w którym doskonale rosną rośliny. Trzeba zapewnić takie warunki rozwoju roślin, aby nie dochodziło do obumierania roślin. To gnijące szczątki roślin są sygnałem dla glonów. Nie mam pojęcia jaki dokładnie mechanizm ma w tym przypadku miejsce. Niektórzy sugerują, że jest to zwiększony poziom jonów amonowych (NH3/NH4), ale są też osoby, które dozują jony amonowe do akwarium i nie powoduje to problemów. Być może są to jakieś inne związki organiczne.
Zrównoważony rozwój
Czego zatem musimy dostarczyć żeby rośliny rosły prawidłowo i żeby nie pojawiły się glony?
- światło - poziom światła musi być taki, żeby roślinom nie zabrakło pozostałych składników. Są zbiorniki ze światłem 0,3W/l ale też powyżej 1W/l. Przy wysokich poziomach oświetlenia konieczne jest podawanie CO2 i nawozów. Tempo wzrostu roślin w jasno oświetlonych zbiornikach może być 5-10 razy szybsze niż w tych słabo oświetlonych.
- CO2 - dwutlenek węgla, w słabo oświetlonych zbiornikach może go być wystarczająco dużo jeżeli karmimy obficie ryby, dobrym pomysłem jest też zapewnienie żyznego podłoża z ziemi (przykrytego żwirem). Rozkładająca się materia organiczna powoduje powstawanie sporej ilości CO2. Dodatkowo CO2 jest dostarczany "od dołu" dzięki czemu rośliny nie wyciągają się w górę. Przy silnie oświetlonych akwariach koniecznie będzie zastosowanie instalacji CO2.
- makroelementy - podstawowe to NO3 i PO4 (dostarczane z jedzeniem dla ryb lub w postaci płynnych nawozów) oraz K (potas - za mało w jedzeniu dla ryb, często trzeba podawać nawet w słabo oświetlonych akwariach).
- mikroelementy - głównie żelazo (Fe) oraz magnez Mg mogą być dostarczane z gleby (w akwariach na ziemi ogrodowej lub doniczkowej) lub poprzez dozowanie nawozów żelazowych (mikroelementowych). Trzeba pamiętać, że konieczne jest podawanie całego zestawu mikroelementów w odpowiednich proporcjach.
Łatwe w utrzymaniu akwarium
Osobom które nie chcą poświęcać pracom pielęgnacyjnym w akwarium bardzo dużo czasu polecam założenie akwarium z niskim poziomem oświetlenia (0,3W/litr). Jako podłoże należy użyć ziemi ogrodowej lub doniczkowej i przysypać to żwirem. Zainteresowanych odsyłam do artykułu o zakładaniu akwarium na ziemi doniczkowej.
W takim akwarium wystarczającym źródłem CO2, mikro i makroelementów będzie ziemia i pokarm dla ryb.
Szybki rozwój
Dla niecierpliwych, ale też zainteresowanych uprawianiem bardzo wymagających roślin polecam opcję High Tech, czyli akwarium z dużą ilością techniki.
Oświetlenie możemy wtedy zwiększyć do poziomu 0,7-1W/l, ale konieczne będzie podawanie CO2 z butli wysokociśnieniowej. Dozowanie nawozów płynnych też będzie koniecznością. Zainteresowanych odsyłam do artykułu o nawożeniu metodą Estimated Index.
Swietny artycul.Moje pytanie to:testy pokazuja b. niskie NO3 po dodaniu azotu ok.10ml na 200l zasypalo rosliny zielonym pylem + krasnale jak wata.Co jest nie tak?
OdpowiedzUsuńNierównawaga w nawożeniu prawdopodobnie. Obstawiałbym wysoki poziom PO4 i niski (blokujący) poziom azotu. Z zielonym pyłem walczyłem długo, ale w końcu mi się udało. Grunt to nie za wysoki poziom PO4. Teraz mam Malawi i słabe oświetlenie, więc z glonami nie mam problemu.
OdpowiedzUsuń