Dawno nie pisałem. Dużo się pozmieniało w moim akwarystycznym hobby. Przede wszystkim założyłem nowe akwarium, które jest całkiem spore, bo ma aż 450 litrów. Niestety nie za bardzo jest się czym chwalić, gdyż ciągle mam problemy z glonami, a właściwie z jednym rodzajem, tzw. zielonym pyłem.
Glon ten tworzy osad na roślinach i szybach akwarium blokując fotosyntezę i psując efekt wizualny.
Walczę z tym glonem od założenia akwarium, czyli już około pół roku. Próbowałem już różnych metod, ale żadna nie dała zadowalającego efektu. Na forach nie udało mi się znaleźć jednoznacznej porady. W tej chwili zrezygnowałem z podawania nawozów, podaję tylko potas i magnez do podmiany, zmniejszyłem też oświetlenie do 160 W / 450 litrów. Zobaczymy jaki efekt to przyniesie. Na razie jestem dobrej myśli.